Thursday, June 21, 2012

wtorek [po]tworek

A tu chcialam sie sama przekonac z siebie czy potrafie...


Dowod na to, ze nie zawsze mi foty wychodza. :P

Jestem mocno czepialska, jezeli chodzi o wystajace nitki. U mnie szew musi byc potezny, nawet podwojny. Tutaj material sie strasznie strzepil. ^^ I oczywiscie kilka kieszonek. Na chwile obecna juz wiem, ze ta ilosc jest niewystarczajaca. :P


To bylo we wtorek.
Dzisiaj mnie znowu naszlo. Po czesci koniecznosc.
Ta jest mniejsza. Cos mi sie wydaje, ze bede mogla spokojnie pobawic sie roznymi rozmiarami. :)





1 comment:

  1. Fajny toreb ;] Już tam widziałem opcego przez chwilę ;]

    ReplyDelete