Monday, February 21, 2011

Dlubaninka koronkowa...

Robota moze nie koronkowa, ale zawsze to jakas dlubanina. Mam ochote na zrobienie czegos. Nie wiem sama czy to ma byc szydelkowanie, bizutki, czy gwiazdki z papieru. Nie zdecydowalam jeszcze. Nie mam za bardzo checi na granie. Nie wiem dlaczego. Zle sie czuje troche. Glowa mnie boli, mam katar, ale to raczej uroki mijajacej bardzo powoli zimy. Nie wiem dlaczego zima zazwyczaj jest bardziej dolujaca niz inne pory roku. Nie wiem. Jakos osamotniona sie czuje. Nie zalezy mi z abardzo na spotykaniu sie z ludzmi w RL. Ale z drugiej strony spotykanie sie z ludzmi w grze jest mile, ale czasem nie wystarczajace. Nie chodzi mi o to, ze cos z ludzmi jest nie tak. Sa ludzie co prawda co mnie irytuja, ale z wiekszoscia moge spokojnie i normalnie porozmawiac. 
Moze sie w koncu zabiore za porzadki. Zwlekam z tym od bardzo dlugiego czasu. odwlekam ten dosyc przykry obowiazek. Chociaz jak zawsze znajde cos interesujacego. Jestem tego pewna.
Sluchajac kolejnego z rzedu audiobooka rodem ze Stanow, znaczy akcja rozgrywa sie w Stanach, az mi sie odechciewa. Mam wrazenie, ze to narod dosyc infantylny, egoistyczny i w swojej opinii niesamowicie cudowny i wspanialy. Ja mam odmiennie pesymistyczne zdanie. Szczegolnie irytuja mnie polacy, ktorzy zakochani sa w tym amerykanskim uroczym snie. Co zyja w tym idealnym swiecie oklamywania sie, zycia z dnia na dzien, zaczynajac weekend w piatek kolo dziesiatej nad ranem, a konczac go w poniedzialek o podobnej porze z kacem gigantem. Prawdopodobnie przesadzam, ale... Czym byloby nasze zycie bez naszych wlasnych opinii? Kazdy z Nas ma swoje za skora. Ludzie to dziwne stworzenia...

4 comments:

  1. zdecydowanie :D
    Jakos mamy takie europejskie, stabilniejsze i bardziej realistyczne podejscie do swiata i ogolnie tego co nas otacza. :D

    ReplyDelete
  2. No i w końcu Europa jest motorem, może nie najbogatszym finansowo ale kulturowo Stany daleko w tyle.

    ReplyDelete
  3. Stany sa bezczebelne, pewne siebie, ale chyba za furjatowate... jak na moj gust to wielkie amerykanskie marzenie nie jest takim slodkim rajem na ziemi...


    PS: chcialo sie Tobie patrzec na moje pisanie. Dziekuje i doceniam :*:):D

    ReplyDelete