Wednesday, August 31, 2011

no i...

i cos popsulam...
nie wyswietla mi wpisu jednego...
czasem sie zastanawiam kto tu rznie glupa... -.-

Tuesday, August 30, 2011

Witam

Kolejny blog na moim koncie. Nie wiem, jak ja sobie z tym wszystkim poradze. Chce w koncu zaczac sie pozbywac moimi rekoczynami. Juz sama nie wiem co mam z tym wszystkim zrobic. Zajmuje tylko miejsce. W moim przypadku to takie proste, latwe i przyjemne nie jest. Nie cierpie alegro, na ebaju tylko kupuje... Karty kredytowej nie chce, bo wie, jak to cholerstwo dziala... Debetowej rowniez nie chce. Moj poprzendi bank porobil jakies malwersacje na moim koncie. Zarzekaja sie, jak zaba mulu, ze to nie oni. Niestety zdaje sobie sprawe co banki potrafia zrobic bez wiedzy klienta swego. Mam jakies doswiadczenia 'od kuchni'. Zrezygnowalam z poprzedniego banku. Ale zapowiedzieli, ze jak nie splace jakiegos zadluzenia, ktorego nie zrobilam, bo schowalam karte do szuflady [zeby nie kusila], to nie zamkna mojego rachunku. Trudno sie mwoi. Nie ja dlug zrobilam, nie ja go splacac bede. Napisalam zeby sprawe wyjasniali.
Z drugiej strony moge 3 miesiace dzialac bez zadnych dokumentow... Zobacze jak to sie bedzie dzialo. Nie chce znowu byc nie fair w stosunku do ludzi, ktorzy sa fair w stosunku do mnie. Ehh... Za duzo tego calego myslenia...

PS: Nie cierpie szyc recznie... Maszynowo jeszcze jakos mi idzie, ale reczne wykanczanie rzeczy, ktore sie nie nadaja na maszyne odpadaja. Masakra w sandalkach na spacerze po bagnach. :P :F

Monday, August 29, 2011

tutek

krok po kroku :)

zrob petelke :D


i teraz zabawa sie moze zaczac :D

majac oczko pierwsze na szydelku narzuc nitke

po to mamy piec palcoww u jednej reki zeby sobie nii pomagac w kazdej dogodnej chwili. najwazniejsze zeby robota jakos szla do przodu :D narzucona nitke przecignij przez oczko...

zeby uzyskac pierwsze oczko lancuszka

i tak z rozpedu, dla samego treningu, poprzeciagaj kilka- nascie razy owa narzucana kolejno nitke zeby lancuszek zgrabny zaczal wychodzic :D

teraz zabierzemy sie za pierwsze sciegowki ^^
oczywiscie narzut. zaczynamy cofac sie do poczatku lancuszka. wbij szydelko nie w pierwsze lepsze z brzegu oczko lancuszka. w nastepne i owszem. to jest tak samo, jak z oczkiem brzegowym w drutowych robotkach. :D takie lancuszkowe slupki brzegoe :D i tak dla polslupke bedzie jedno lub dwa oczka lancuszka. dla slupka sa to trzy oczka lancuszka. :)

dobra... jestesmy przy narzucie, wkluciu, i...

i... przeciagnij narzut przez juz istniejace oczko lancuszka. mamy na szydelku dwa oczka, ktore... hmmm... 

oczywiscie kolejny narzut :D

i teraz narzucona nitke przeciagnij przez jedno oczko...

... i drugie oczko. zeby znowu miec tylko jedno na szydelku :D

i tak, jak z cwiczeniem lancuszka.... cwiczymy polslupki ^^

gdy dojdziesz do konca rzedu poprzedniego (zaczynajac od lancuszka, dojdziesz do konca lancuszka), zrob jedno oczka lancuszka brzegowego...

obracamy robotke, nie wazne czy od przodu, czy od tylu. jak wygodniej :) i wkluwamy sie w pierwsze oczko z brzegu. przy robotce szydelkowej bardzo ladnie wygladaja oczka juz zrobione. kazde jedno jest jakby samojedno widoczne. nie powinniscie miec wiekszych problemow. i od razu sie zorientujesz, jak zrobisz dwa przykladowe polslupki w jednym oczku. ewentualnie gdy pominiesz jakies oczko z podstawy... robotka albo bedzie sie rozlazic, albo bedzie sie kurczyc.

i lecimy... narzut i przerabiamy z dwoch oczek na szydelku na jedno :D

na samym poczatku robotka bedzie sie dziwnie zwijac, niezbyt ciekawie ukladac. ale to kwestia treningu :D



po kilku wytrwalych probach mozna juz zauwazyc wymierny efekt :D takie cwiczeniowe kwadratu, prostokaty, pozniej placki, sa swietnymi podstawkami pod kubki. ewentualnie, jak sie bardzo wstydzisz pierwszych krokow w szydelkowaniu, to zawsze moga to byc podkladki pod mebelki jakies, zeby nie rysowaly podlogi podczas malych przemeblowan :D skoro juz dlubiesz, to poswiecasz swoj czas i nerwy... szkoda marnowac efekty pracy. mozna je jakos wykorzystac ^^

a teraz slupek...
... zaczynamy rzadek od trzech oczek lancuszka.

i oczywiscie moj ulubiony narzut :P mamy jakby dwa oczka na szydelku...

wbijamy sie w oczko podstawy i narzucamy nitke...

przeciagamy narzucona nitke i mamy na szydelku trzy oczka...
narzucamy...

przeciagamy narzucona nitke zeby zredukowac z trzech oczek do dwoch...
... no i ulubiony narzut :D

przeciagamy i z dwoch oczek redukujemy do jednego... powstaje calkiem zgrabny slupek ^^

moje tak sie ukladaja zazwyczaj :D

ku pamieci...
trzy oczka lancuszka jako slupek brzegowy... narzut nitki [mamy dwa oczka na szydelku], wbijamy sie w oczko podstawy, narzucamy i przeciagamy [mamy trzy oczka na szydelku]... narzut i przeciagamy przez dwa zeby zrobic jedno [mamy dwa oczka na szydelku]... narzut i przeciagamy przez dwa zeby zredukowac do jednego...
mam nadzieje, ze to za skomplikowane sie nie robi ^^ jak cos to poszukam jakichs rysunkowych tutoriali :D :D

no i teraz jeden z moich ulubionych podstawowych :D polslupek z narzutem :D robimy prawie, jak slupek :D
zaczynamy od dwch oczek lancuszka brzegowego :)

mamy pierwsze oczko robotki, narzucamy nitke, wbijamy sie w podstawe i narzucamy nitke

przeciagamy i mamy trzy oczka na szydelku... narzucamy nitke...

i przeciagamy narzut przez wszystkie trzy oczka razem :D


nie sa te polslupki z narzutem ani za duze ani za male, sa posrodku slupka i polslupka :D



zaczynamy od petelki :D

ma byc troszke wieksza od poczatkowego lancuszka. ta petelka powinna byc robiona od konca, zeby ciagnac za koncowa nitke mogla sie zmniejszyc... na petelce robimy jedno oczko lancuszka...

narzut i przeciagamy robiac polslupek

jest wiele metod na zaczecie robotki okraglej. mozna zrobic lancuszek z kilku oczek lancuszka. mozna nawinac na najmniejszy palce z trzy razy nitke, pozostawiajac koncowke, ktora po zaciagnieciu zmniejszamy srednice srodka robotki. ja osobiscie wole zaczac od jednej petelki, ktora sobie po zrobieniu drugiego rzadka zaciagam i nie mam zadnej, nawet malutkiej, dziurki :D

robimy polslupki, slupki, cokolwiek na co nasza fantazja nam pozwala. ja tu zrobilam 11 polslupkow...

zakanczamy rzad po prostu przechodzac bez zadnych 'ale' do nastepnego rzedu

robimy tak samo, jak przy plaskich robotkach... w pierwsze oczko poprzedniego rzedu wbijamy sie i przeciagamy narzucona nitke, tworzac oczko... czyli moj ulubiony polslupek :D

tutaj...
w pierwszym oczku zrobilam dwa polslupki w jednym. chce uzyskac placek, a nie rurke :D

i tak wedlug wzoru:
w pierwszym oczku dwa robione w jednym...
w drugim oczku robione jedno...
w trzecim oczku robione dwa w jednym...
w czwartym oczku robione jedno...
itd. do zakonczenia rzedu. na samym poczatku sobie inna nitka kolorowa zaznaczalam poczatek rzadka :)

zaciagam koncowke nitki z petelki i mam ladny srodek :D

w trzecim rzedzie mam:
dwa oczka robione w pierwszym
jedno oczko robione w drugim
jedno oczko robione w trzecim

na szczescie, jak sie dobrze przypatrzyc oczka robione dwa w jednym ladnie sie ukladaja w pionowe rzedy i widac gdzie trzeba dodac... jak cos to kiedys moge rozrysowac schemat.
no ja nie wiem, jak lepiej wytlumaczyc takie podstawy. w razie czego mozna spokojnie do mnie pisac :) na wszelki wypadek poszukam rysunkowych podrecznikow, co, jak, gdzie i kiedy z szydelkiem sie robi ^^

pozdrawiam :D